- Polsko-Turecka wspólpraca w energetyce.
- Zahamowanie dynamiki dwustronnych obrotów handlowych z Turcją.
- Droga do niezależności energetycznej.
- Strategia rozwoju Przemysłu i Technologii Turcji do rok 2030 oraz pogram przyciągania BIZ.
- Strategiczny wymiar polsko-tureckiej współpracy.
- Czyżby przełom we wzajemnych inwestycjach?
- Spada dynamika polsko-tureckich obrotów handlowych.
- Strategiczne partnerstwo gospodarcze Polski i Turcji wzmacnia europejskie bezpieczeństwo.
- Dni świąteczne w Turcji w 2025 roku.
- Wielopłaszczyznowa, strategiczna, współpraca Polski i Turcji zwiększa poziom bezpieczeństwa obydwu krajów.
Współpraca obronna Polski i Turcji.
Polska i Turcja to dwa ważne filary NATO. Turcja dysponuje drugą co wielkości, po amerykańskiej, armią w Sojuszu. Polska, jako kraj „przyfrontowy”, w szybkim tempie modernizuje armię przeznaczając na ten cel znaczące środki z budżetu państwa. Siłą tureckiego przemysłu obronnego jest oparcie rozwoju o własną myśl technologiczną. Zapewniającą suwerenność. Wg publikowanych przez tureckie źródła informacji, w 2000 roku było 20% wkładu intelektualnego w tworzenie nowoczesnych rozwiązań dla tureckiej armii. Dziś osiągają 60% a mają one stanowić 80%. Siłą polskiego przemysłu obronnego jest zaangażowanie nie tylko państwowych,ale także prywatnych w zakresie R&D. Obydwa kraje konsekwentnie zacieśniają współpracę sektorów obronnych. Wzajemnie korzystną.
Jest wiele przesłanek współpracy pomiędzy sektorami obronnymi Polski i Turcji. Nie tylko w zakresie handlu, ale także rozwijania wspólnych projektów. Trwają w tej sprawie intensywne konsultacje. Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej na swojej stronie internetowej, 17 czerwca br., wiceminister Paweł Bejda spotkał się z zastępcą Sekretarza tureckiej Agencji ds. Współpracy Przemysłowo-Obronnej (SSB), Mustafą Muratem Şekerem. Tematem rozmów była współpraca przemysłowo-techniczna w dziedzinie obronności między Polską a Turcją. Omówiono aktualny stan realizacji wspólnych przedsięwzięć oraz program ich rozwoju. Spotkanie to podkreśla rosnące znaczenie partnerstwa między obydwoma krajami w kontekście bezpieczeństwa regionalnego i globalnego (fotografia ze strony internetowej MON).
Przypomnijmy, że 12 marca br. premier Donald Tusk spotkał się w Ankarze z prezydentem Turcji R. Erdoganem. Jak wynika z opublikowanego po spotkaniu komunikatu, rozmawiano min o współpracy przemysłow obronnych obydwu krajów. Także marcu br. wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda spotkał się z dyrektorem generalnym spółki Makine ve Kimya Endustrisi (MKE) Ilhamim Kelesem. Wg dostępnych publicznie informacji podczas spotkania zaprezentowano ofertę tureckiego państwowego producenta uzbrojenia, która dotyczyła „kompletnego transferu technologii produkcji amunicji kalibru 155 mm, która umożliwiłaby niezależną, krajową produkcję wszystkich komponentów w zakładach PGZ”. Pojawia się także informacja, że rozważany jest zakup przez Polskę tureckich dronów Bayraktar w ich najnowszej wersji TB3.
Polsko-turecka współprca komercyjna dobrze sie rozwija. Dwustronne obroty handlowe wzrosły, w ciągu dekady od 3 do 12 mld Euro rocznie. Eksperci oceniają, że potencjał jest znacznie większy, sięgajacy 20+ miliradów euro. Sprzyjać temu będzie zainicjowana przez Polsko-Turecką Izbę Gospodarczą, współpraca uniwersytetów, z pozoru, odległą od handlu. W tej sprawie zwołano, z inicjatywy polskiej,na wrzesień br. Forum Rektorów uczelni polskich i tureckich. Zaplanowano, że specjalne znaczenie będzie mieć rozmowa o projektach, w dziedzinach innowacyjnych, które mają zapewnić wzrost konkurencyjności przemysłowej, zwłaszcza przemysłów strategicznych, w tym obronnego.
opr.MN