Gaz z Turcji dla Węgier.

Turcja i Węgry porozumiały się w sprawie dostaw gazu. Media podkreślają, że umowa ma historyczny wymiar. Porozumienie zostało podpisane przez dyrektorów generalnych spółek podczas wizyty na Węgrzech delegacji tureckiej pod przewodnictwem prezydenta Turcji Recepa Erdogana.

wtorek, 29 sierpnia 2023

Według tureckiej państwowej spółki energetycznej BOTAŞ, umowa przewiduje rozpoczęcie dostaw gazu ziemnego z Turcji na Węgry od przyszłego roku. Spółka podkreśla, że jest to pierwsza umowa dotycząca eksportu gazu rurociągami do kraju europejskiego, który nie ma granicy z Turcją.

"Historyczna umowa na eksport gazu ziemnego została podpisana pomiędzy BOTAŞ a węgierską państwową spółką MVM CEEnergy, zgodnie ze strategicznymi celami naszego kraju w dziedzinie energetyki i realizacją wizji, która zakłada, że kluczową rolę w tej dziedzinie odgrywa gaz ziemny" – podała w komunikacie turecka firma.

Ponadto uzgodniono rozwijanie współpracy w zakresie wykorzystania tureckiej infrastruktury LNG i magazynów gazu ziemnego obu krajów w ramach "wspólnych interesów".


Węgry są uzależnione od gazu z Rosji

Obecnie Węgry otrzymują około 80 proc. swojego gazu ziemnego z Rosji. Większość jest importowana rurociągiem Turkish Stream, który przebiega przez terytorium Serbii.

Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto oświadczył, że w przypadku rozwiązania umowy na tranzyt gazu między Ukrainą a Rosją, Serbia jest gotowa do zwiększenia przesyłu rosyjskiego gazu na Węgry.

Rząd Viktora Orbana importuje rosyjski gaz na podstawie 15-letniego kontraktu podpisanego w 2021 r. Przez Ukrainę, a następnie przez Słowację i Austrię Węgry otrzymują 1 mld m3 gazu rocznie, kolejne 3,5 mld m3 przepływa przez Turecki Potok, a następnie przez Serbię.

W związku z rosyjską inwazją na Ukrainę zużycie rosyjskiego gazu w Unii Europejskiej znacznie spadło – w pierwszym półroczu 2023 r. eksport gazu do krajów europejskich zmniejszył się o prawie 40 mld m3.

źródło. PAPA