500 mln USD od EBRD na dokończenie budowy TANAP

Zarząd Banku zatwierdził 17 października projekt regionalny w wysokości 500 mln USD, który pomoże finansować zakończenia przez Turcję budowy gazociągu (TANAP).

środa, 18 października 2017

Zarząd Banku zatwierdził 17 października projekt regionalny w wysokości 500 mln USD, który pomoże finansować zakończenia przez Turcję budowy gazociągu (TANAP). Chodzi o budowę infrastruktury dostaw gazu ziemnego  z Morza Kaspijskiego przez Europę wzdłuż południowego korytarza gazowego (SGC) i podnieść bezpieczeństwo energetyczne Europy poprzez  dywersyfikację kierunku dostaw. Wg oświadczenia EBRD  TANAP jest kluczową częścią SGC, która wzmocni europejskie bezpieczeństwo energetyczne, promuje wzajemne powiązania i otwarte rynki gazu. Pomoże również zapewnić lepszą dostawę energii dla konsumentów na Bałkanach i południowo-wschodniej Europie oraz osiągnąć znaczne redukcje emisji CO2 poprzez zastąpienie przestarzałych elektrowni węglowych. A zaangażowanie Banku w projekt zapewnia przestrzeganie najwyższych standardów środowiskowych i umożliwi prowadzenie szerokiego dialogu ze wszystkimi zainteresowanymi stronami SGC. Południowy Korytarz Gazowy obejmuje inwestycje w infrastrukturę gazową w rurociągu o długości 3.500 km, prowadzone przez sześć krajów, których całkowity koszt wynosi 40 miliardów USD. Głównymi składnikami są: gaz ziemny Shah Deniz w Azerbejdżanie, gazociąg Południowy Kaukazu w Azerbejdżanie i Gruzji, TANAP w Turcji i gazociąg trans Adriatyk (TAP) przez Grecję, Albanię i Włochy. Początkowa roczna przepustowość będzie wynosić 16 miliardów metrów sześciennych, co odpowiada rocznemu zużyciu energii przez ponad 10 milionów gospodarstw domowych w regionie.


Turecki Potok, dotarł  do czarnomorskich wybrzeży Turcji. Budowa gazociągu na terytorium i w wodach Rosji została zakończona.Turecki Potok (Turkish Stream) to projekt gazociągu z Rosji do Turcji biegnącego po dnie Morza Czarnego. Projekt zakłada budowę dwóch nitek, z których pierwszą popłynąłby do Turcji gaz na jej własne potrzeby, a druga mogłaby być przeznaczona do sprowadzania surowca przeznaczonego dla krajów na południu Europy. Jedynym właścicielem podmorskiej części Turkish Streamu będzie Gazprom, który także całkowicie sfinansuje tę część inwestycji. Natomiast budowę lądowej części gazociągu zrealizują wspólnie Gazprom i turecki  koncern Botas. Budowę Tureckiego Potoku Gazprom rozpoczął 7 maja br. Ułożono już ok 200 km pierwszej nitki  na dużych głębokościach (do 2200 m). Statek układający pierwszą nitkę, zbliża się do płycizny u wybrzeża Turcji.   

Popyt na rosyjski gaz w Europie Południowej i Południowo wschodniej szybko rośnie. Wg cytowanej przez media profesjonalne informacji podanej przez szefa Gazpromu  popyt na rosyjski gaz wzrósł w Turcji o prawie 26% (w Grecji o 12%, w Bułgarii o 14%,  na Węgrzech o 31%, w Serbii o 47%, a w Austrii o 77,5%). Dwie nitki gazociągu Turecki Potok zapewnią przepustowość 32 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Pierwsza nitka gwarantuje 12 miliardów gazu dla rynku wewnętrznego Turcji, pozostałe 4 miliardy metrów sześciennych gazu trafić ma do budowanego „Południowego Korytarza Gazowego” z Azerbejdżanu do Grecji i Włoch. Uruchomienie obydwu linii planowane jest na 30 grudnia 2019 roku, ale realizacja drugiej linii będzie zależeć od zainteresowania południowych krajów naszego kontynentu rosyjskim gazem. 

Moskwa i Ankara rozpoczęły rozmowy ws tej inwestycji w 2009 roku. Międzyrządowe porozumienie sprawie budowy dwóch nitek gazociągu podpisano 10 października 2016 roku. Rozmowy jednak przerwano po zestrzeleniu przez Turków rosyjskiego samolotu. Wznowiono je po znormalizowaniu turecko-rosyjskich stosunków w drugiej połowie 2016 roku. Obydwie strony ratyfikowały, w grudniu 2016 roku, międzypaństwową umowę w tej sprawie.

Turcja importuje z  Rosji ok. 26,6 mld m3 gazu ziemnego tj. ponad 67% całego importu, który w 2015 roku wynosił ok.39.8 mld m3. Jest drugim, po Niemczech, klientem Gazpromu. Chce jednak zmniejszyć to uzależnienie rozbudowując zdolności pozyskiwania gazu z Azerbejdżanu ( gazociąg Trans-Anatolian Pipeline TANAP  ma być ukończony w 2018 roku) i Iranu. Aktualnie Turcja importuje z Iranu ok. 7,8 mld m3 i z Azerbejdżanu ok. 5,3 mld m3. Wg tureckich analityków, import z Iranu może się zwiększyć do poziomu ok. 20 mld m3, ale jest to bardziej odległa w czasie możliwość. Dywersyfikacja kierunków dostaw gazu ziemnego do Turcji to jedne z kluczowych elementów bezpieczeństwa energetycznego tego kraju. 

Gaz ziemny jest w dużej części  zużywany w Turcji do produkcji energii elektrycznej. Z jego spalania pochodzi prawie połowa wyprodukowanej energii. Turcja importuje także z Rosji duże ilości LPG, blisko 30% całej konsumpcji, zużywanego do lokalnych palenisk, a także do napędu samochodów osobowych. Turcja jest największym, europejskim konsumentem LPG w transporcie samochodowym.